wtorek, 23 kwietnia 2013

po dłuższej nieobecności wracam na bloga.
nie wiem, czy rozdział się spodoba, dla wielu z was znajomość chłopców rozwija się zbyt szybko, ale ja po prostu chcę wprowadzić trochę akcji.
__________________________
ROZDZIAŁ V

~Niall
  Wróciłem do domu taksówką. Była godzina 18, więc jak zwykle włączyłem telewizor w celu odszukania kanału, na którym leciał mój ulubiony serial. Nie przejmowałem się Louisem. Był po prostu zwykłym dupkiem tak mnie ignorując. Gdyby mu na mnie zależało, na pewno zatrzymałby mnie w drodze do domu. Teraz pewnie jak nigdy nic baluje sobie z Eleanor na London Eye. Przestałem o nim myśleć i skupiłem się na serialu. W tym odcinku Maria oświadcza się Lukowi. Tak, uwielbiam oglądać hiszpańskie seriale. Są idiotyczne, ale one mnie rozluźniają. Gdy serial się skończył przerzuciłem na wiadomości. Mówili coś o gościnnym występie Justina Biebera na otwarciu jakiejś hali sportowej. Zerwałem się na równe nogi. Justin to mój ulubiony wokalista. Nie przejmowałem się co o tym sądzą inni, po prostu uwielbiam jego muzykę i jego głos. Występ miał się odbyć w piątek o 12, a bilety będą sprzedawane już dzisiaj (poniedziałek) od północy. Tak bardzo chciałem go zobaczyć na żywo. Postanowiłem, że pójdę tam o północy i kupię najlepszy bilet za zaoszczędzone pieniądze. Nagle zadzwonił mój telefon. To był Louis. Zignorowałem go i poszedłem do kuchni. Dzwonił jeszcze dwa razy, po czym usłyszałem walenie do drzwi.
- Niall otwórz, zapomniałem kluczy ! - Krzyczał głos, który jak rozpoznałem - należał do Louisa.
Podszedłem do drzwi i spojrzałem przez otwór. Był tam sam, bez Eleanor.
Wpuściłem go do środka i czekałem na jego wyjaśnienia.
- Dlaczego nas zostawiłeś ? - Spytał zaciągając papierosa.
- Ja was zostawiłem ? - Powiedziałem śmiejąc się pod nosem.
- No nie chciałeś z nami iść na london eye - Powiedział wyrzucając tego samego papierosa za drzwi.
Zdenerwowałem się i trzasnąłem drzwiami.
- Nie chciałem wam psuć tej świetnej zabawy - Powiedziałem ironicznie.

~Louis
Wróciłem do domu i blondyn jak zwykle musiał zacząć kłótnie.
- A co cię obchodzi czy dobrze się bawiłem idioto. - Powiedziałem.
- Wystawiłeś mnie, dla niej - Odpowiedział krzycząc.
Miałem ochotę przywalić mu mocno w twarz, ale się powstrzymałem.
- Ty chyba masz jakiś problem, jesteś jakiś nienormalny. - Powiedziałem ledwo trzymając w sobie całą tą złość.
- Ja mam problem ? Ja ? Spójrz na siebie, jesteś niewychowanym rozpieszczonym dzieciakiem! - Krzyknał a łza poleciała mu po policzku.
Nie wytrzymałem. Podszedłem do niego bliżej i spojrzałem mu w oczy. Już ostatnimi siłami trzymałem się za rękę, by go nie uderzyć.
- Ty dupku ! - Krzyknąłem, żeby nie użyć wulgarnych słów.
Niall popatrzył na mnie tym razem już płacząc.
- Ty chyba po prostu mi zazdrościsz, nie masz nic, ani pieniędzy ani przyjaciół. Twoi rodzice są biedni i żałują Ci nawet na własne mieszkanie. - Krzyknąłem mu w twarz.
Blondyn trząsł się jak oszalały.
- Jak mogłeś ? Jesteś zwykłym idiotą, nie szanujesz ani mnie, ani nikogo. Myliłem się co do ciebie, ty już się nie zmienisz. Całe życie będziesz zarozumiałym dupkiem ! - Krzyknął odpychając mnie do ściany.
Pobiegł do swojego pokoju. Spojrzałem w lustro myśląc, że chyba go zraniłem. Na pewno, nie powinienem poruszać tematu pieniędzy. Młody chyba się przejął. Poszedłem do swojego pokoju i schowałem głowę w kolana. Płakałem jak małe dziecko. Chyba naprawdę jestem zwykłym dupkiem.

~Niall
Ledwo się trzymałem. Pokłóciłem się z Louisem. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że obraził nie tylko
mnie ale i moją rodzinę. Byłem taki wściekły. Myślałem, że się przyjaźnimy. Łzy leciały mi strumieniami. Wziąłem do ręki telefon. Dostałem sms'a od Niny, dziewczyny, którą dzisiaj poznałem.
Było tam napisane : [ Hej z tej strony Nina, poznaliśmy się dzisiaj w centrum, jeżeli masz jakiś problem lub chcesz bym Cię trochę oprowadziła zadzwoń xoxo ] . Wybrałem numer i zadzwoniłem.
- Halo, Nina ? Spotkamy się dzisiaj? Muszę z tobą pogadać.



___________________________________________________________________
koniec. chcecie kolejny rozdział ?
piszcie w komentarzach.
podoba się ? follownij mnie na twitterze (@awhmypayne)
czytasz? - zostaw komentarz.


10 komentarzy:

  1. daj kolejny <3 świetne to jest *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne :) czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. daj następny ! strasznie mi się spodobało :)
    mogłabyś mnie informować na tt o następnych ?
    @hipstaness

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne, zawsze jak dodam nowy rozdział to udostępniam po kilka razy.

      Usuń
  4. Rozdział świetny *__* czekam na następny ;33

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rozdział ! *o*
    ~ życzę dużo weny i czekam na kolejny xxx

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział świetny jak zawsze <3 Po prostu Cię kocham ;3 Czekam na kolejny :D

    OdpowiedzUsuń
  7. genialny rozdział, proszę dodaj kolejny. <3
    eleanorrrrrrrrrrrr, grrrrrrrr.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zostałaś nominowana do Libster Award więcej u mnie w odpowiedniej zakładce:
    http://trzebauwierzycwswojemarzenia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń